23 lutego 2021
In
Ewa Spirydowicz
Kurs „W kobiecym kręgu” okazał się kursem mega energetycznym, inspirującym, merytorycznym i konkretnym. A dlaczego akurat „W kobiecym kręgu”? Jestem kobietą, piszę o kobietach i dla kobiet, bo mężczyźni rzadko sięgają po literaturę z kobiecym punktem widzenia – a szkoda.
Ewa Spirydowicz o kursie “W kobiecym kręgu” z Małgorzatą Wardą