Liczby, kleszcze i susza
Miało być o liczbach. I będzie – odrobinkę. No właśnie, co to znaczy odrobinkę? Ile ta Suchodolska będzie przynudzała na ten beznadziejny temat? Może niech się lepiej określi: napiszę 1702 znaki o wykorzystaniu liczb w tekście, a potem przejdę do czegoś bardziej zajmującego. No dobrze,...